Artystka gościła w murach biblioteki w Piekoszowie 17 listopada.
Anna Dymna podczas spotkania wracała wspomnieniami do swoich pierwszych ról na teatralnych deskach i nie tylko. – Ciągną się za mną przez te wszystkie lata takie postaci jak Ania z „Samych swoich”, czy Marysia ze „Znachora”. One wiecznie żyją, nawet w obecnych czasach – mówi aktorka. Jak przyznała, jej plany życiowe, gdy była nastolatką, nie były związane z aktorstwem, jednak ludzie których spotkała na swojej drodze, nie wyobrażali sobie jej w innym zawodzie ze względu na jej talent. – Gra w teatrze a telewizji to dwa różne światy. W telewizji grasz całą sobą, mimiką, gestem, ale sztuki grania uczysz się właśnie na teatralnych deskach – tłumaczy Anna Dymna.
Nie mogło zabraknąć również angdot i opowieści o czasach powstawania fundacji „Mimo wszystko”, spotkaniach z niepełnosprawnymi i ich rodzinami. Aktorka opowiadała o spotkaniach z osobami tak naprawdę uwięzionymi w swoich ciałach, z porażeniem czterokończynowym, którzy mogli mówić, ale nie mogli zrobić nic więcej. – A mimo wszystko wiele z tych osób, miało uśmiech na ustach – podsumowuje założycielka fundacji „Mimo wszystko”.
Podczas spotkania prawo głosu mieli również zgromadzeni licznie widzowie, którzy byli pod wrażeniem empatii i dystansu artystki do samej siebie. Na zakończenie spotkania burmistrz Miasta i Gminy Piekoszów Zbigniew Piątek wręczył Annie Dymnej kwiaty i podziękował za spotkanie. – To dobrze, że do naszej gminy przyjeżdżają tak wartościowi ludzie. Mieszkańcy mogą oko w oko pobyć z kimś utalentowanym, kogo znają ze szklanego ekranu czy ze sceny muzycznej – podkreślał gospodarz Miasta i Gminy Piekoszów.
Spotkanie zorganizowane zostało w ramach trzeciej edycji projektu „Jedna książka… jedno miejsce…”, którego realizatorem jest Biblioteka Centrum Kultury w Piekoszowie. – Cieszymy się, że tak licznie dziś zgromadziła się publiczność. To tylko utwierdza nas w przekonaniu, że projekt z roku na rok jest coraz bardziej popularny, a inicjatywy organizowane w jego ramach, trafiają w gusta mieszkańców naszego regionu niezależnie od wieku – mówi dyrektor BCK Anna Wilk zaznaczając, że dzięki organizacji takich wydarzeń, kultura w Mieście i Gminie Piekoszów jest na wysokim poziomie.
Katarzyna Czerwińska